Wiem, że nagłówek zerżnięty z dzisiejszych Faktów, ale jestem pewien, że nawet gdybym tego nie widział to i tak bym to wymyślił więc właściwie na jedno wychodzi ! Uwielbiam takie motywy. W ogóle, jedynym powodem, dla którego jestem w stanie wytrzymać w hipermarketach nieco dłużej niż kwadrans, jest właśnie możliwość obserwowania tej tępej tłuszczy, kręcącej się besensu po stoiskach, zaspokajającej swoje najbardziej podstawowe a jednocześnie jedyne potrzeby. Choć z drugiej strony dzisiejsze obrazki z Łodzi (tak przy okazji chciałbym pozdrowić najlepszą blogowiczke wśród Łodzianek i najlepszą Łodziankę wśród blogowiczek - Marcyche ! - koniec pozdrowień, jeżeli też chcesz otrzymywać pozdrowienia na blogusiu wyślij esemesa pod numer 0-700... koszty esemesa są bliżej nieokreślone, ale ma być na tyle dużo, żeby mi starczyło na nowe spodnie i jakiś wypasiony słownik z j. angielskiego! (ja wiem, ze to też wtórne, ale z drugiej strony okazji by dorobić nigdy za wiele)- koniec obu nawiasów) to było coś czego jeszcze nie widzialem i cholera mnie bierze, gdy pomyśle sobie jak inspirujące doznanie mnie ominęło. Spragniony wrażeń transcendentalnych wyższego rzędzu (tak jakby trnscendencja sama w sobie nie była "wysokiego rzędu", ale powiedzmy, że chciałem to wzmocnić i nadać odpowiedniej dramaturgii !), pojechałem sobie do jednego z tysięcy hipermarketów na Śląsku, ale ku memu wielkiemu rozczarowaniu, poza ulotkami reklamowymi, 2 paczkami czipsów po 1,89, zgrzewką Tyskich i orzechową Princessą nie spotkało mnie tam nic godnego uwagi, i z grymasem bólu na twarzy wróciłem do swoich włości w oczekiwaniu na wieści o jakichś innych promocjach, które dałyby mi szanse na zatrzymanie wspomnień, które mógłbym opowiadać znudzonej dziatwie, kiedy już będe stary, brzydki i głupi a jednocześnie na tyle cwany i bystry, by robić za mentora ! Z bieżących wiadomości chciałem tylko poinformować, ze kolejne egzaminy idą mi naprawde nieźle (w tym tyg. zaliczone wszystkie poprawki i 2 regularne egzaminy, wznieśmy toast !) i jak tak dalej pójdzie to być może zabawie w koledżu troszke dłużej niż do marca. Tak poza tym to już się nic nie działo, a jak się dziać zacznie to niechybnie was o tym powiadomie. Pa !