Wszystko co chcielibyście wiedzieć, ale...
W wielki świat blogowania wprowadziła mnie, poznana na czacie, śp. Kotka Psotka. Poznałem osobiście 2 dziewczęta z blogi.pl. U innej kupuje czasem kosmetyki, ale ona nie wie, że ja wiem kim ona jest, niech tak pozostanie Nie spamiętam z iloma rozmawiałem przez telefon, chyba 6 albo 7. Podczas mojego pierwszego pobytu w Anglii, i późniejszym wspomnieniu o dokładnym miejscu przebywania na blogu zostałem zdemaskowany i obgadany przez wszystkich wcześniej poznanych. Wiąże się z tym cała masa przykrych doświadczeń, po których już nigdy więcej nie czerpałem tego samego rodzaju przyjemności z blogowania i straciłem poczucie anonimowości, pozwalające na napisanie tutaj absolutnie wszystkiego. Stąd też moja absencja od marca do sierpnia 2005 tj. do momentu opuszczenia tamtego okropnego miejsca. Uprzejmie prosi się o szczere wyznania, z głębi serca następujących milusińskich : Kocie, Sang, Solei, 1984, Magna. PS. Jeżeli ktoś wie jak zapisywać notki w firefoxie tak, by cały tekst dało się oddzielać od siebie proszony jest o odpowiedni wpis w komentarzach.