• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

kontestator

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Kategorie postów

  • kino-muzyka-sport (1)
  • ulubione (12)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Kwiecień 2010
  • Grudzień 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003
  • Styczeń 2003
  • Grudzień 2002

Archiwum 04 grudnia 2005

Serotonina, anyone ?!

Korzystając z nadażającej się okazji chciałbym wyrazić swe głębokie zadowolenie, wynikłe z faktu, iż własnie rozpoczął się 12 miesiąc Roku Pańskiego 2005. Uzasadnieniem mojej nieskończonej ekstazy mógłby być co najmniej tuzin argumentów (tak dla symetrii, ponoć estetyki idiotów) - od symboliki 12 apostołów, po 12 krasnoludków, że o innych obecnościach liczby 12 -  choćby w biologii, fizyce, chemii czy wreszcie kulturze zachodnich cywilizacji -wspominać nie będe, ponieważ o tym wszystkim już było w Kodzie Leonarda da Vinci (ewentualnie w "Aniołach i demonach") i - nie mniej ważne - któż by to czytał ?! Doskonalość aktualnego miesiąca wynika zaś z tego, że jest ostatnim. Ostatnim, znaczy się... ostatnim ! No, że po nim to już nic nie będzie, co mając na uwadze to, że przez ostatnie 11 każdy kolejny był gorszy od poprzedniego, każe z nadzieją patrzeć na - zbliżający się wielkimi krokami - "ten nowy", gdyż pomimo tego, że moja fantazja jest nieograniczona to jednak trudno mi sobie wyobrazić, ze w 2006 egzystencja jest w stanie schłostać mnie jeszcze dotkliwiej. Chyba.

 

 

04 grudnia 2005   Komentarze (4)
Kontestator | Blogi