• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

kontestator

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Kategorie postów

  • kino-muzyka-sport (1)
  • ulubione (12)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Kwiecień 2010
  • Grudzień 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003
  • Styczeń 2003
  • Grudzień 2002

Archiwum 25 stycznia 2005

Twist and Shout

Wg. dzisiejszej Wyborczej, która powołuje się na walijskich naukowców, wczoraj mieliśmy najbardziej depresyjny dzień tego roku ! Jako wieloletni miłośnik czarnych tiszertów, mądrych filmów o smutnym zakonczeniu i innych toksycznych klimatów nie mogłem pozostać obojętnym na tego szalenie dobijającego njusa.

Pomysłów na uczczenie tego niecodziennego zdarzenia mam całą mase ! Pierwszy z nich to (przyznaje, ze do bólu zgrana i cholernie mało oryginalna) forsowana przeze mnie od przynajmniej roku inicjatywa blogowego zjazdu ze zbiorowym samobójstwem jako gwóźdź programu, ale wzrost gospodarczy, lipcowy koncert U2, ostatnie występy Małysza i wyrok w aferze Starachowickiej każą przypuszczać, że zbyt liczna grupa rodaków jeszcze jakoś się trzyma, i o jakiś wiekszy odzew mogłoby byc trudno.

Nic to ! Znacznie bardziej efektywna wydaje się próba oddziałania na każdego z osobna. Ekhym ! No więc.

Drogi blogowiczu,

Co prawda fakt, że to czytasz jest już pewnym zaczątkiem, ale tak na dobrą sprawe musisz wesprzeć sie czymś znacznie silniejszym niż czytanie bloga o czarnym szablonie, poruszaniem się środkami komunikacji miejskiej, czy siedzeniem w samotności przed komputerem po północy, abyś przed snem mógl z czystym sumieniem powiedzieć sobie, że zrobileś wszystko by zlapać dola na miare naszych czasow. No wiesz. My, Polacy, Naród Wybrany i w ogóle nie możemy zadowalać się tym co reszta plugawego zachodu. Pewnie niejeden z Was może powiedzieć, że w Polsce to właściwie codziennie jest 24 stycznia i jakże bliscy będziecie prawdy, moje kochane smutasy ! A, zresztą ?! Czyż ta przykra i zgorzkniała kraina nie zasługuje na to, by wypromować Świeto, na które zjeżdżali by się do nas turyści z całego Świata, płacący w juro, funtach lub dolarach, czyniąc nas jeszcze bardziej zepsutymi i marudnymi ?! A nawet jeśli się nie, to czy nie warto mieć co opowiadać po latach kiedy zapytają Cię o to co TY! robiłeś w najsmutniejszy dzień AD 2005 roku ?! Móglbym tak jeszcze dlugo, nudno i bezsensu, ale poźno już, poza tym syuacje depresogenne to jednak rzecz bardzo osobista i zależna od indywidualnych predyspozycji, dlatego zamilkne licząc na wasze zaangażowanie i poprawienie mi nastroju jakąś wybitnie smutną opowieścią z życia wziętą i chwytającą za serce bardziej niż ostatni odcinek Przyjaciół, finałowe momenty Bravehearta i "O Psie, który jeździł koleją" razem wzięte ! Jeżeli zaś jakimś cudem wczorajszy dzień mieliście udany to dla równowagi mozecie przytoczyć jakąś silną traume z dziecinstwa (może być coś o kompleksach !) tudzież opisać trudy okresu dojrzewania (dojrzewanie to jeden wielki kompleks więc dodawanie czegokolwiek w nawiasie jest chyba zbyteczne ?!). Przepraszam, wzruszyłem się...

25 stycznia 2005   Komentarze (11)
Kontestator | Blogi