Jeśli dziś środa to znaczy, że jesteśmy...
Pojutrze musze złożyć papiury na studia (na socjologie reklamy znaczy się) a z tego co słyszałem to w obliczu ustnego egzaminu duże znaczenie ma taka 15 linijkowa rubryka, w której wpisuje się informacje o sobie, zainteresowania, udział w zajęciach dodatowych, szkolnych i pozaszkolnych, szczególne okoliczności życoiwe itp. Stworzyłem coś takiego i ciekaw jestem waszej opinii o "tym czymś". Z góry dziękuje za wszelkie uwagi natury merytorycznej, które mogą mnie przybliżyć do upragnionego celu. Teraz ide spać.
"Od zawsze interesowały mnie wszelkiego rodzaju zagadnienia dotyczące naszego umysłu i tego co w mniejszym, lub większym stopniu oddziałuje na nasz sposób postrzegania i myślenia o tym świecie. Nie chciałbym koncentrować się na konkretnych przykładach, gdyż mam świadomość tego, że ta rubryka ma tylko charakter informacyjny, który może, co najwyżej, dać zarys mojej wiedzy o wybranych zagadnieniach a w samym postępowaniu rekrutacyjnym jego znaczenie jest raczej symboliczne. Dlatego też nie wikłając się w dalsze wynurzenia chciałem podać terminy pod którymi kryją się zagadnienia będące przedmiotami mojej szczególnej uwagi. Są to : polityka, media (od tv, radia i prasy poczynając na billboardach i internecie kończąc (zwlaszcza blogaski hihi - śmiech jak u chomika od magny)), kinematografia (raczej produkcje amerykańskie, aczkolwiek nie te schelbiające tanim gustom czy żerujące na najniższych instynktach(poza tym brzmi to dużo lepiej niż jakieś pretensjonalne zachwyty nad kinem francuskim czy innymi frustratami z kompleksem Wuja Sama)) geografia i turystyka (jestem technikiem obsługi ruchu turystycznego(tzn. jeszcze nie jestem, ale nic tak czasami nie zaszkodzi się doawrtościować) szeroko rozumiane zagadnienia społeczne(sam nie wiem o co mi dokladnie chodzilo, ale uznalem, że tak wypada), muzyka rockowa i heavymetallowa, a także piłka nożna i szachy( 3 ostatnie przyklady są w 100% zgodne z prawdą, gdyż poświęcam im 99% swojego czasu !). Jeśli chodzi o udział w dodatkowych zajęciach szkolnych i pozaszkonlych to moja aktywność na tej płaszczyźnie była raczej nikła (kilka wystąpień podczas szkolnych akademii, udział w konkursie savoir-vivre'u, praca w funkcji rachmistrza oraz jako członek komisji wyborczej(niewiem jaki to ma związek z wybranym kierunkiem, ale strasznie chcialem wpisać cokolwiek) i poza zajęciami przytoczonymi w nawiasach nie znajduje przykładów, o których warto by wspominać. Nie zaszły też u mnie żadne, szczególne, okoliczności życiowe."