To źle mi robi. Chorwacja-Niemcy trzy do...
Minał kolejny tydzien. Absolutnie nic się nie dzialo. Note pisze, gdyż nie pozostałem głuchy na głos Sanga, wzywajacego do uaktywnienia się starej gwardii. No więc uaktywaniam się. Mało to może interesujące, mało efekotwne również, ale wakacje to do siebie mają. Długie, nudne i bezsensu. W ostatnie dni tychże każdy narzeka, bo dochodzi do wniosku, że to wszystko było lepsze niż codzienna harówa w szkole. Ja taki nie jestem ! Ja gardze nauką bez względu na pore roku, dlatego też z utęsknieniem wyczekuje października, kiedy to zaczne studiować w swojej 20 osobowej grupie, w której będe miał 18 koleżanek i 1 kolege, i choć nie wiem czy którekolwiek z nich będzie podzielało moją filozofie życiową to licze na to, że będzie ciekawiej niż jest teraz. Dzień świstaka jest przy tym co teraz przeżywam absolutna betka. Robie dokładnie to samo od jakiegoś miesiąca a opisywanie harmonogramu dnia byloby tak żenujące, iż nie będe zaglębial się w jakiekolwiek szczególy a to z prostej przyczyny, że szczególow, najzwyczajniej w Swiecie, brak. Dowcipów też żadnych śmiesznych nie słyszałem, na madrosci życiowe nie mam nastroju, więc w poczuciu beznadziejności swojej sytuacji dokończe, zimne już, leczo...
2. fakt, ze w nowej szkole bede miala zajecia 4 dni w miesiacu podnieca mnie niesamowicie.
3. aaa, juz nic.
powtorze tutaj pytanie [bo tamten koment AŻ mnie zaniepokoił hehe] --> chcesz powiedzieć, że te moje wszytkie wywody są trochę męczące??? :> :D
Ps. Serio liczyłeś te linijki? buhahaha dobre (a pisalam o TRZECH wydarzeniach! :oP)
Dodaj komentarz