Prawie jak Anioł Stróż.
- Nie warto. Z tej wysokości to nic pewnego, ale wystarczy, by skończyć na wózku.
- Nie zamierzałem skakać. Po prostu ładny stąd widok
- Stąd już chyba z 5 osób skakało. A takich co musiałem przekonywać, żeby zeszli schodami to ze 3 razy tyle.
- Stąd skakali ?!
- Też. Ostatnio dawno tu nikogo nie było, już pomyślałem, że sobie znaleźli nowe miejsce. A tu patrze przez okno, że jakiś kolejny, sie wkurwiłem i chcialem iść spać, ale sobie myślę, szkoda rodziny od tej łajzy, nie ?!
- Aż ciarki przechodzą jak sobie o tym pomyśle
- Jakby taki jeden z drugim zobaczył, co z niego zostaje po takim skoku, to...
- Nawet sobie nie chcę wyobrażać
- .....
- Mieszka Pan tutaj ?!
- ...
- Powinien Pan brać za to jakieś opłaty.
- ...
- Tzn. za widoki, oczywiście.
- ...
- ...
- Na pewno wszystko z tobą w porządku ?
- Na pewno. Jestem po prostu zmęczony, ale na pewno nie zrobię niczego głupiego.
- Chyba za dużo piwa dzisiaj było ?
- Za dużo wszystkiego.
- Jakbyś pawiował, to weź mi tam uważaj na tego białego kaszloka, jasne ?!
- Hehe, zrobi się.
- Słuchaj, idę spać, ale jak się, okaże, że mi stąd skoczysz to Cię zajebię, rozumiesz ?!
- Dokończe piwo i już się zmywam.
- Pozbieraj później te butelki. I weź się wyśpij człowieku.
- O niczym innym nie marze.
- Łowcy wrażeń, kurwa.
czy jka to tam idzie...
U mnie na dachu nikogo nie zauważyłam nigdy, tylko ja jestem amatorem wysokości.
Ale jakby na to nie spojrzeć facet ma przejebane.
pozdrawiam.
ps. jak moge zakochac w sobie chlopaka !? co taki precietny facet ceni !
jak żeś się na dach bloku dostał? bo w moim to za cholere nie da rady... a też bym podziwiać miasto z wsokości chciała...
Dodaj komentarz